Elo elo 320
Witam was po tym słonecznym dzionku, zaparzę wam herbatki, co? I wydawałoby się że wszystko jest okej... ALE NIE JEST!
Ten post, pojawiłby się tydzień temu. Nawet raz się pojawił, ale potem przywróciłam wersję roboczą, bo zapomniałam dopisać jednego małego szczegóły i przez nieszczęśliwy wypadek...
CAŁY POST MI SIĘ USUNĄŁ!!!!
Chorera jasna no, a tak było dobrze. Byłam tak zrezygnowana, bo długo nad nim siedziałam, i myślałam nawet, że już go nie napisze, ale, ale. Powiedziałam sobie iż nie wszystko musi być idealnie więc... jestem! Nie pamiętam niestety jak tamten post zaczęłam, choć może i lepiej, wyjdzie naturalniej. Tak, że w tym poście podsumujemy moje wybitne osiągnięcia roku 2021.
Dopsze, po części kolekcjonerskiej oprowadzą was moje dwa najstarsze petki: Anda i Bebenka.
|
od lewej: Anda i Bebenka |
Anda: Ach, dzień dobry, dzień dobry, jestem Anda i mam już pod pięćdziesiątkę. Swego czasu pracowałem na Marsie i dużo podróżowałem. Uczestniczyłem w powstaniu...Bebenka: Ha, ha. Widzę, stary dziadzie, że próbujesz odtworzyć swoją wypowiedź z poprzedniego posta, tego co się usunął. Powiem wam, łaskawi ludzie, że nie chce mi się tego pisać drugi raz, ale Margha powiedziała, że mi coś kupi więc...
Anda: Ach, te nastolatki, może trochę szacunku! Fakt, że trudno będzie pisać to wszystko od nowa, ale przecież, ja was wcale nie zanudzę, co to to nie.
Bebenka: No, jakoś jak te 10 lat temu siedzieliśmy w pudełku to się inaczej do mnie zwracałeś.
Anda: Peczopy się zmieniają.
Bebenka: Zauważyłam.
Anda: W każdym razie, zerknijmy na wyzwanko na 2021 od minicreatures world. Tak się ono prezentuje:
Bebenka: Będziemy analizować to punkt po punkcie. Damy radę. Jakoś. Ten drugi raz. Hehe.1. od #1 do #100
Bebenka: Heeee heeee... Margha nie jest raczej zakupoholiczką więc ten... to raczej było nie możliwe, żeby ona ten punkt zaliczyła...
Anda: No cóż. Pewnie jej się nie chciało, leniwa dziewucha.
Margha: Ha, ha, ha. Dzięki za wsparcie KOCHANI!
Bebenka: Nie krytykuj jej, nie każdy lubi wydawać hajs, może jej szkoda.
Anda: Fakt, ma węża w kieszeni i to nie jest Salazar, bo on jest spoko chłop więc...
Margha: Dobra, nie zaliczyłam, idźcie dalej żesz!
2. w odcieniach niebieskiego
Anda: Udało się! Wszystko dzięki naszemu Pik-Pokowi, którego pewnie już znacie...
Anda: Pik-Poku, jak się z tym czujesz? Pik-Pok: Pik-Pok.
Anda: No tak, nie jesteś zbyt rozmowny. Tak, czy siak, zaliczone!
3. Ze specjalnym znaczkiem w oku
Bebenka: Proszę, proszę, tu mamy naszą Ericę:
Bebenka: No bo, specjalny znaczek, to każdy oprucz kółka, tak? Jeśli tak, to zaliczone. Erico, czy twój znaczek świadczy o tym, że jesteś "gwiazdeczką"? (heh)Erica: No... chyba można tak to ująć :/
Bebenka: Oficjalnie zaliczone.
3. z grupy zwierząt gospodarskich
Anda: Zaliczycho! Mamy i owcę w mieście:
Anda: No więc, Beciu, jak się z tym czujesz? Becia: No... cieszę się, że moja osoba mogła pomóc w zaliczeniu choć jednego punktu wyzwania.
Anda: A ja się cieszę twoim szczęściem, kochaniutka.
Odniesienie do pozostałych punktów wyzwanqa:
Bebenka: Otóż... hehe. No, ten. Ando?
Anda: Co? Teraz jesteś uprzejma?
Bebenka: Lepiej późno niż wcale.
Anda: Niby fakt. Co mam powiedzieć?
Bebenka: Właśnie, co mamy powiedzieć? Że Margharita jest beznadziejną kolekcjonerką?!
Anda: Wypadałoby właściwie.
Margharita: DOBRZE. SKORO WY JESTEŚCIE CYKORAMI TO JA SAMA SIĘ PRZYZNAM. Nie zaliczyłam żadnego więcej punktu z wyzwania. meh. No cóż, może kiepska ze mnie kolekcjonerka ale jakoś nie wiem, nie potrafię usiąść na olx-ie czy gdzie i poszukać, pogrzebać. W tym roku w sumie kupowałam pecie tylko na jakieś okazje i wynik całościowy nie jest powalający.
Udało mi się zdobyć powyższe zwierzątka + Lola, której tu nie ma gdyż podczas robienia tej fotki się gdzieś nieszczęśliwie zawieruszyła i po przeszukaniu całego domu okazało się, że spokojnie stała sobie na półce pod za dużym na nią, petshopowym kapeluszem. Dostała ochrzan, oczywiście, a jak chcecie się o niej dowiedzieć więcej to wbijajcie na Petshopping numer jeden na tym blogu. Podsumowując 16 + 1 to 17, co daje nam 17 LPS-ów zakupionych w 2021 roku.
Magicznie mała liczba. O, zapomniałam dodać, że fuzzy terier szkocki jest z wymiany z PanDą LPS, która też w tym roku przestała nagrywać i trochę żal bo bardzo lubiłam jej filmy, po za tym dzięki niej trafiłam na LPS-tube.
Podsumowując osiągnięcia blogowe (jutubowych nie było bo w tym roku w sumie chyba nie nagrywałam już, miałam przerwę (?)). Założyłam bloga... kiedy to ja go założyłam? Gdzieś w lutym 2021 może? Bo to nie jest tak, że Reset był pierwszym postem. Wcześniej też miałam jakieś inne wpisy ale jakoś tak się stało, że wprowadzałam zmiany w swojej LPS-owej działalności i zaczęłam odnowa, tak, że pierwszy post mamy tak jakby 24 maja 2021 r. Ustalmy sobie więc, że tę datę umownie przyjmujemy jako rocznicę założenia bloga. Mamy 1627 wyświetleń i nie jest to chyba jakaś imponująca liczba zważywszy na to, że połowa z tych wyświetleń to zapewne ja. Heh. No ale nie narzekamy, jest git. Liczba obserwujących to 10, taka pikna okrągła liczba.
Najpopularniejszym postem jeśli brać pod uwagę wyświetlenia jest właśnie pierwszy Petshopping który osiągnął liczbę 57 odsłon. Zaraz po nim jest Czekoladowo-urodzinowa pizza mająca 45 wyświetleń. W sumie nie wiem czemu aż tyle. Niby to drugi post ale był pisany na totalnym spontanie. No i tuż za pizzą, jest niedawno opublikowany post Śniegowo-malinowo, który osiągnął 40 odsłon. Nieźle jak na taki krótki czas. Od maja (data pierwszego posta) napisałam w 2021r. 8 postów co nie jest najgorszą liczbą patrząc na lps-ową blogosferę całościowo. Chyba. Jak na nasze czasy.
Prywatniee ten rok nie był dla mnie łaskawy i nie jestem z niego dumna. Był cholerny dosłownie. Powiem otwarcie, że dla mnie był gorszy niż 2020 nawet.
Dlatego, trochę za późno ale mimo wszystko, życzę wam aby 2022 był o wiele wspanialszy i w ogóle, żeby był wspaniały.
Ja.
Margharita.
Bebenka i Anda: I my!